wydarzenia i warsztaty
W NAJBLIŻSZYM CZASIE NA CUDNYCH MANOWCACH:
25 maja - Krąg Kobiet
POWITANIE WIOSNY W SIEDLISKU
MARZEC 2024
PAŹDZIERNIK 2023
Pełen słońca i dobrych ludzi weekend na Cudnych Manowcach 🙂
Zlot indiańskich kobiet, przepyszne racuchy z jagodami w Kuchni Pod Starą Rurą, ziemianka budowana przez dzieciaki, wyścig rodzinnych rydwanów, łażenie po drzewach, huśtawka pod dębem, spotkanie z krową,proste radości i las dookoła, czego więcej trzeba… Dziękuje wszystkim pomocnikom, którzy przygotowali ze mna siiedlisko do nadchodzącej zimy!
Spotkanie wspólnoty osadowej 8-10.09.2023
Rozmowy o tworzeniu ekowioski, pod słońcem i pod gwiazdami, nie ma na takie spotkania fajniejszego miejsca niż Cudne Manowce... To były bardzo ciekawe i owocne dni.
Perseidy na Manowcach 13-15.08.2023
piękne dni z przyjaciółmi siedliska. Nie udało się zebrać grupy na zaplanowany Krąg Kobiet, ale bez problemu zebrał
się krąg dobrych ludzi różnej płci i wieku pod rozgwieżdżonym niebem nad leśną polaną. Ach, te noce były super ciepłe
i leżeliśmy do późna na łące wpatrując się w gwiazdy, dużo ich spadło ! Była wyprawa na Wyspę Niny, wędrówka w górę
rzeczki w “amazońskiej dżungli”, malowanie barakowozu, opowieści w tipi, gotowanie na ogniu, wspólna budowa
nowej huśtawki, a nawet wizyty Sardyniomaniaków 🙂
Na mapie siedliska pojawiły się nowe elementy - jezioro Lochness, stróżówka, minirezerwat wrzosów.
Wśród przyjaciół siedliska pojawiła się nowa, niesamowita postać - RÓŻOWA PANTERA 😉
Była też owocna burza mózgów, a jej efektem będzie w przyszłym sezonie dodatkowy ( bo jeden już jest) ciepły prysznic, a żeby z niego skorzystać, trzeba będzie trochę pokręcić “magiczna korbką” 🙂 Krystalizują się także plany domku na drzewie… jeśli chcesz pomóc nam budować naszą leśną krainę z bajki lub przyjechać na imprezę dla rodzin z dziećmi lub babskie spotkanie, pisz na priv

Na barakowozie w Cudnych Manowcach wyrosła gigantyczna huba - wrośniak wielobarwny, grzyb o wielkiej mocy. Podlewała go czule leśna rusałka Sylwia Margraf , utalentowana malarka .
Siedlisko wciąż pięknieje dzięki jego przyjaciołom
Ziemia zadrżała w ten weekend na Cudnych Manowcach, zawibrowały korzenie sosen i dębów, rozkolysaly się gałązki czeremchy - od kobiecej energii i dźwięków afrykańskich bębnów. A potem zapadła cisza podczas ceremonii cacao w Cudowni - wielkim namiocie wypełnionym dobrą energią. Dziękujemy Anka Shamankova z Shamankovo za te te wspaniałe chwile.



ZAKOŃCZENIE SEZONU 2022
wzięły w posiadanie dzieciaki i ich rodzice. Wszyscy wprawieni już w leśnych bojach na wakacyjnym biwaku rodzinnym. Trzeba było odnaleźć ukryte elfy, rozszyfrować tajne wiadomosci, odczytac mapę. Było grzybobranie, kotlety z kani, pizza z glinianego pieca, wspólne muzykowanie, malowanie twarzy, harce na orlim gnieździe i WIELKA NIESPODZIANKA - z lasu wyszła nagle Rózia, małe dinozaurzątko, które zgubiło mamę.



Niedziela z Przyjaciółmi trwała na Cudnych Manowcach do późna, podziwialismy razem zachód słońca i pełnię księżyca. Nikt nie chciał wracać do domu 🙂 Manowcowa polana zabrzmi znowu dziecięcymi głosami w marcu, na powitaniu wiosny.
zawsze dopisała 🙂 Było bieganie na bosaka, pizza z glinianego pieca, babskie rozmowy w tipi, szamańska podróż z bębnem Jani, trochę kreacji z wełny i patyków, śpiew i tance przy wielkim ogniu. Sosny i czeremchy na Cudnych Manowcach będæ wyczekiwały kwietnia, gdy wśród nich znowu zamigoczą kolorowe spódnice...

=============================================================
Po raz kolejny spotkałyśmy się w kobiecym gronie na Cudnych Manowcach. Chodzenie na bosaka, plecenie wianków, wspólne śpiewanie i muzykowanie, babskie rozmowy w tipi, gotowanie na ognisku, zawiązały się nowe przyjaźnie. Był piękny koncert na ukulele i innych instrumentach Asi, która sama komponuje i układa teksty.
wielkim ognisku. Część z nas została w siedlisku na noc, w rozgrzanym ogniem tipi, w barakowozie i w Chatce Puchatka. Na śniadanie była jajecznica z dzikimi roślinami z łąki za płotem - krwawnikiem, mniszkiem, szczawiem i pokrzywą, herbatka z suszonych kwiatów. Uczestniczki wyjeżdżały naładowane kobiecą mocą i dobrą energią!.
=================================================


I znowu zbłądziłyśmy na manowce. Cudne Manowce. Babskie Manowce.
Był kolorowy dot painting z Danusią , harce na bosaka na łące, pizza z glinianego pieca, wiele z nas przywiozło zdrowe przysmaki. każda przywiozła swoja kobiecą moc i podzieliła się nią z innymi.


Arleta poprowadziła w niedziele rano słowiańska gimnastykę i opowiedziała o uwalnianiu
emocji uwięzionych w ciele. Babskie rozmowy przy ogniu do późna w nocy i niedzielne śniadanie w słońcu na trawie Olga przywiozła swoje pyszne wegańskie sery, a Jani słynne Spódnice Mocy z Moje inspiracje Jak zawsze, każda uczestniczka mogła wnieść w krąg swoje talenty i wiedzę. Każdy nasz Krąg jest inny i zawsze są jakieś niespodzianki. Nasze następne spotkanie w II połowie lipca, a program już się zapowiada magicznie


wspólne muzykowanie, zabawy w tipi, babranie się w glinie i ziemi, bieganie na bosaka Tak niewiele potrzeba do szczęścia

kwiecień w siedlisku - powstaje ogród permakulturowy
Dziki Ogród Pod Sosnami.tak nazywa się fragment siedliska, odgrodzony od reszty manowców uplecionym z gałęzi płotem. Wykorzystując zdobywana od 3 lat wiedze i doświadczenie w zakresie permakutury, tworze tutaj żyzne grządki warzywno-owocowe, a nie jest to łatwe na bardzo suchym i piaszczystym terenie na skraju lasu sosnowego. Pracy jest mnóstwo, ale już w maju będą widoczne pierwsze efekty, a latem ten kawałek ziemi da nam sporo jedzenia i roślin leczniczych.

Jare Gody na Cudnych Manowcach 21 marzec 2022
Jare Gody, czyli powitanie wiosny w Cudnych Manowcach. Było bardzo wesoło, kolorowo i gwarnie.
Przerabialismy straszne demony na wesołych hipisów, malowaliśmy barakowóz, strzelali z łuku i wiatrówki. Rozpaliliśmy wielki ogień ( dzięki wszystkim drwalom, którzy pod kierownictwem Drwala Krystyny ciężko pracowali) , spalili w nim Marzannę robiąc wielki hałas, by odpędzić zimę, by definitywnie przepędzić zimę i powitać nowe.
brakowało, by nie było obiadu, bo chochlik Teodor porwał chochlę do zupy i dzieci musiały ruszyć na wyprawę do lasu, by ja odzyskać. Po drodze czytały mapę, odszyfrowywały wiadomości i pomogły zmarzniętemu niedźwiedziowi. To niesamowite, przez cały dzień żadne dziecko nie zapłakało, nie pokłóciło się i nikt na nikogo nie krzyczał. Pięknie było :)
W lipcu rodziny z dziećmi spotkają się na Cudnych Manowcach na Wielkim Leśnym Turnieju o Złote Kalesony Chochlika Teodora, czas byśmy my porwali coś temu złośliwemu stworkowi ;) Wielki Turniej leśny będzie częścią 4 dniowego biwaku dla rodzin z dziećmi w wieku 7-12 lat, pełnego przygód i niesamowitych zwrotów akcji.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
zima 2021/2022 w siedlisku
Szczególnie ciepła :) Herbata z ogniska z sosnowych igieł i ususzonych latem kwiatów. Ciepła noc w nowo wybudowanym schronieniu przyogniskowym.
Od nocy spędzonej pod gwiazdami piękniejsza jest chyba tylko noc spędzona w tipi 🙂 a ono wyrośnie na polanie już w marcu. Zapasy drewna rosną teraz szybciej dzięki zgrabnej pile akumulatorowej, którą znalazłam w te święta pod choinką, kocham takie prezenty 🙂
listopad w Cudnych Manowcach
Wrastam w ten las, a On wrasta we mnie. Cudny listopad w Cudnych Manowcach. Wciąż można biegać na bosaka, koza w barakowozie grzeje aż miło, zapasy drewna na długie zimowe wieczory gotowe. I ta cisza, niesamowita, głęboka cisza. Nie szumią żadne urządzenia elektryczne, nie słychać aut ani żadnych odgłosów ludzkich siedzib. Szumią i trzeszczą drzewa, klekoczą żurawie, spadające szyszki uderzają z łoskotem o dach barakowozu. Słychać wyraźnie każdą myśl, szepty serca i pomruki intuicji…:)
16-17 październik IV babskie spotkanie w Cudnych Manowcach
IV Babskie Spotkanie za nami. Przybyły na nie 4 żywioły i boginie z całego świata. Były Rosjanki, Brytyjki i kobiety z Zimbabwe i oczywiście Słowianki Na początku było trochę ciężkiej pracy, trzeba było przygotować wielki stos ogniskowy, ugotować wielki gar zupy na ognisku i wybrać odpowiednie kreacje na szamański taniec przy wielkim ogniu.
Pogoda jak zawsze dopisała, udało się pobiegać trochę na bosaka. Stos płonął wspaniale dając nam
siłę żywiołu ognia. Taniec, śpiewy, dużo radości, nauka regionalnego tańca z Zimbabwe.
Abi z Londynu obdarowała nas olejkami swojego autorstwa. Były kobiece rozmowy w tipi oraz piękna niespodzianka od Jani, która przygotowała dla nas wizualizację - szamańską podróż z bębnem. 4 uczestniczki zostały w siedlisku na noc, 2 z nich po raz pierwszy spały w tipi i były zaskoczone, jak ciepło było w nim nocą, mimo październikowej aury.
Prawdopodobnie to ostatni kobiecy krąg w Cudnych Manowcach w tym roku. Nasze babskie spotkania ruszą znów na wiosnę, pewnie od kwietnia.
wrzesień - nocka w tipi z maluchami
Jedną z wrześniowych nocy spędziłam w moim tipi z polsko-brytyjską rodziną z 2 dzieci w wieku 4 i 6 lat. maluchy były zachwycone i wspaniale spędziły czas. Pomagały urządzać tipi, rozpalać ognisko w tipi jak i na zewnątrz, zagniotły ciasto na podpłomyki pieczone na rozgrzanych kamieniach, słuchały w tipi indiańskich legend. Nosiliśmy razem wodę z rzeczki, piekliśmy jabłka na ogniu, słuchali odgłosów lasu, biegali boso po trawie. Nocą w tipi przy ogniu było ciepło. Najlepszym dowodem, na to, ze było fajnie, jest fakt, że Max i Matylda jak i ich rodzice chcą wrócić jak najszybciej :)
4-5 września III babskie spotkanie na Manowcach, poświęcone naszym marzeniom.
Było magicznie!!! Mam wrażenie, że każdy kolejny kobiecy krąg jest piękniejszy.Spotkałyśmy się w 8 kobiet o godz. 14 w sobotę. Motałyśmy życzenice - słowiańskie lalki intencyjne myśląc o naszych marzeniach. Potem ulepiłyśmy i upiekły podpłomyki na rozgrzanych kamieniach. Każda przywiozła coś dobrego do skosztowania, na miejscu w kociołku nad ogniem czekała gęsta zupa dyniowa. Potem porozmawiałyśmy krótko o kadzidłach, szczególnie tych naszych, słowiańskich. Każda z uczestniczek wybrała kadzidło, którego działanie odczuła jako dobre dla niej, okadziłyśmy się przed wejściem doo tipi. W tipi przy ogniu wypiłyśmy ceremonialne kakao, które przywiozła w prezencie Anka Shamanka, goszcząca po raz pierwszy w Cudnych Manowcach.
Potem rozmawiałyśmy o naszych marzeniach, przy każdej z nas siedziała jej piękna motanka. Następnie położyłyśmy się wygodnie i przez wizualizacje przeniosłyśmy się do chwili, gdy nasze marzenie jest już spełnione, odczułyśmy ją każdym zmysłem po kolei.
To był piękny kobiecy krąg, pełen niespodzianek i bliskości. dziękuję z całego serca Ani - ekspertce od bębnów i ceremonii kakao za udział i niespodzianki!
sierpień 2021 - niedziela z dziećmi
tego dnia na Cudne manowce wpadły 2 rodziny z dziećmi, były indiańskie zabawy, palenie ogniska, opowieści i muzykowanie w tipi. Najwytrwalsi pomagali opróżniać i składać tipi, to sporo pracy.sierpień 2021 - weekend "emigracyjny" :)
Tak się jakoś złożyło, że w jeden weekend zebrali się w Cudnych Manowcach rodacy pracujący na stałe za granica lub tacy, którzy niedawno z emigracji wrócili do ojczyzny. Byli goście ze Szkocji, z Anglii, Austrii i Niemiec, a także kochani przyjaciele " z dalekiego Rybnika" ;) Bardzo ciekawe rozmowy, zachwycone przestrzenia w tipi polsko-angielskie dzieci, które chciały zostać w tipi "forever". Gotowaliśmy na ogniu zupę dyniową z lokalnymi chwastami, magiczna herbatę czeremchową "na żywe sny", zbieraliśmy zioła lecznicze do suszenia oraz na kadzidła. Jedna z rodzin przywiozła skrzynkę brzoskwiń, okazało się, że da się zaprawić do słoików dżem mając do dyspozycji tylko kociołek nad ogniem :) Wzorem słowiańskich przodków piekliśmy na rozgrzanych kamieniach podpłomyki o inne przysmaki. Ciekawostka były przywiezione przez Ninę karty majańskie, pomagają w rozwoju duchowym i odnajdywaniu swojej ścieżki życiowej w oparciu o filozofię Majów.
Dzięki ofiarności i pracy gości w siedlisku pojawiły się trzepak do dywanów i kocy, pomysłowy daszek na zapasy drewna, nowe nieprzemakalne drzwi do tipi oraz mnóstwo rzeczy, których wcześniej brakowało - naczynia, sztućce, garnki i pościel.
lipiec 2021 - II babskie spotkanie na Manowcach
8 cudownych kobiet spotkało się przy ogniu, w tipi, na łące i w magicznych wodach rzeczki, która płynie przez cudne manowce. Nieoczekiwanie trafne przekazy otrzymałyśmy od kart przemian, w tipi rozbrzmiewały indiańskie pieśni, rytm bębna, kobiece opowieści. Wspólne gotowanie na ogniu, plecenie wianków, a rankiem gimnastyka słowiańska. Kobieca Moc królowała! :) Nasze kobiece spotkania nie mają ścisłego scenariusza czy programu, każda z uczestniczek może wnieść cos od siebie.
lipiec 2021 - rodzinne pobyty w Cudnych Manowcach
w lipcu odwiedziło Cudne Manowce kilka rodzin, spędzały 2-3 dniowe pobyty pod moja opieką, czas płynął im leniwie ale i ciekawie na paleniu ognisk, próbach gotowania na ogniu, wyprawach do rzeczki po wodę, poznawaniu świata dzikich roślin jadalnych i leczniczych. Były zabawy w Indian, wspólne muzykowanie, dużo spokojnych rozmów, relaks na hamakach. Leżenie nocą na łące pod gołym niebem i patrzenie w gwiazdy, wymyślanie opowieści na dobranoc, strzelanie z łuku i procy, budowa tamy na rzece. Ogromnym przeżyciem dla najmłodszych był nocleg w tipi przy ogniu. Najciekawszymi gośćmi była polska rodzina mieszkająca na stałe w Limie, stolicy Peru w Ameryce Południowej, ciekawie było posłuchać o życiu na dalekim kontynencie. Chciałabym latem 2022 zebrać razem kilka rodzin na wspólne, kilkudniowe wakacje na Cudnych Manowcach, mały obóz dla rodziców i dzieci pełen przygód w oparciu o nasze słowiańskie korzenie, kulturę indiańska oraz tematykę survivalową i przyrodniczą.
lipiec 2021 - budujemy nową bramę i prysznic
pracowity weekend, z pomocą przyjaciół z Gliwic Eli i Mirka zbudowaliśmy nową bramę, dzięki której można wjeżdżać na siedlisko bezpośrednio z leśnej drogi. Na Cudnych Manowcach można już także wziąć wygodnie prysznic i to nawet w ciepłej wodzie!

------------------------------------------------------------------------------------
maj 2021 - I babskie spotkanie na manowcach

majówka 2021 - tipi nareszcie stoi!
bardzo pracowite dni, musieliśmy oczyścić 12 pięciometrowych pni sosnowych z kory i wszystkich ostrych miejsc, przyjechała pomagać młodzież - Ola i Kuba. Nie sposób opisać mojej radości, gdy w końcu zasiedliśmy w tipi przy ogniu !!!
---------------------------------------------------------------
=============================================
===============================================================
Komentarze
Prześlij komentarz